Dziś Międzynarodowy Dzień Pracownika Ochrony Zdrowia
Według Rocznika Statystycznego GUS 2021 liczba pracowników opieki medycznej i pomocy społecznej w 2020 r. wynosiła 914,3 tys. osób. Rok wcześniej było to nieco ponad 910 tys. Wzrost wydaje się optymistyczny. Jednak to tylko pozory dobrej kondycji polskiej służby zdrowia. Istotną kwestią jest zadowolenie i stan zdrowia medyków. Tymczasem na tym polu sytuacja nie przedstawia się już kolorowo.
W tym artykule:
- Wypalenie zawodowe i syndrom depresji u osób wykonujących zawody medyczne
- Z czym mierzą się współcześni medycy?
- Jak radzą sobie medycy z wypaleniem zawodowym i objawami depresji?
- Program WySPA — pomocna dłoń Fundacji NPM
Wypalenie zawodowe i syndromy depresji u osób wykonujących zawody medyczne
Badania przeprowadzone przez Fundację Nie Widać Po Mnie w 2022 r. dały ponury obraz rzeczywistości.
- Blisko połowa osób zatrudnionych w służbie medycznej zmaga się z wypaleniem zawodowym.
- Około 30% ankietowanych ma przynajmniej dwa objawy depresji.
- Wśród specjalistów onkologów ok. 75% badanych przez Fundację ma syndromy wypalenia zawodowego według klasyfikacji chorób ICD 11.
- Średnia życia pielęgniarek wynosi 62 lata, gdy w Polsce u kobiet mediana sięga 80 lat.
- 50% lekarzy myśli o odejściu z zawodu.
Tymczasem WHO alarmuje, że w 2030 roku na świecie może brakować 15 mln pracowników służby zdrowia różnej specjalizacji.
Z czym mierzą się współcześni medycy?
Ciągły stres
Z pewnością jednym z wyzwań jest sam charakter pracy. Większość zawodów medycznych związanych jest z ciągłym stresem, koniecznością podejmowania natychmiastowych decyzji ważących na zdrowiu, a nawet życiu pacjentów. To generuje ciągłe napięcie i bezustanne „wyrzuty” kortyzolu. W sposób naturalny rzutują one na stan emocjonalny i psychiczny przedstawicieli większości zawodów medycznych.
Oczekiwania
Żyją oni także pod silną presją oczekiwań pacjentów i ich rodzin, którzy liczą na empatię i zrozumienie. Czasem jednak o nietrudno w natłoku obowiązków, myśli i decyzji. U wielu medyków pojawiają się w związku z tym wyrzuty sumienia. Towarzyszy im uczucie rozczarowania zawodem, który wybrali z chęci niesienia pomocy.
Przepracowanie jako istotny czynnik obrazu stanu zdrowia medyków w Polsce
Według obowiązującej litery prawa norma dla lekarzy i pielęgniarek wynosi 7 godzin i 35 minut dziennie i nie więcej niż 37 godzin i 55 minut na tydzień w przyjętym okresie rozliczeniowym.
Tymczasem wielu medyków z pracuje ponad siły.
Zgodnie z raportem Naczelnej Izby Lekarskiej z marca 2018 r. „Ile pracują lekarze i lekarze dentyści w Polsce” średni czas pracy pierwszej z wymienionych grup wynosił 234,3 godziny w miesiącu.
Podobna sytuacja jest w przypadku pielęgniarek. Połowa z nich pracuje na dwóch etatach. Nie wynika to z ich potrzeb finansowych, ale z braku etatów w szpitalach. Jak ujawniła Polska Inspekcja Pracy liczba lekarzy i pielęgniarek w wielu podmiotach jest niewystarczająca dla zapewnienia całodobowej opieki nad pacjentem.
Zły start
Problemy zaczynają się już w placówkach kształcenia wyższego. Studenci medycyny uczą się pod presją. Nie mogą pozwolić sobie na słabość, czy choroby. Wystarczy dwutygodniowa nieobecność, by mieli oni problemy z zaliczeniem semestru. Takich zaległości nie da się bowiem nadrobić. To powoduje, że wkraczając na ścieżkę zawodową, są już przemęczeni. Gdy dochodzi do tego stres związany z opieką nad pacjentem, o wypalenie zawodowe, czy zaburzenia typu depresja jest nietrudno. Szerzej ten temat poruszany był podczas panelu dyskusyjnego „Chory jak medyk”.
Jak radzą sobie medycy z wypaleniem zawodowym i syndromami depresji?
W tej kwestii napotykamy na największy problem. Przedstawiciele służby zdrowia nie mają właściwego, a raczej żadnego, wsparcia ze strony systemu. Nie zapewnia im on pomocy ze strony lekarzy psychiatrów lub psychologów nawet w przypadku zespołu stresu pourazowego, który bardzo często towarzyszy zawodom medycznym.
Często jedynym rozwiązaniem jest dla nich spotkanie z psychiatrą lub psychologiem, z którym pracują w jednej jednostce medycznej. Rozmowa ze współpracownikiem, często kolegą lub koleżanką, nie jest jednak tak głęboka i nie spełnia warunków terapii.
Z tego właśnie powodu powstała WySPA.
Program WySPA — pomocna dłoń Fundacji NWPM
Jest to autorska i jedna z głównych inicjatyw Fundacji NWPM. Wdrożona została w 2021 r., a pełną parą ruszyła z początkiem 2022 r. Medykom udostępniamy dedykowaną platformę, na której znajdą oni:
- opracowane materiały na temat wypalenia zawodowego przedstawicieli zawodów medycznych;
- wskazówki, jak rozpoznać u siebie syndromy wypalenia, objawy depresji czy stresu pourazowego;
- jak sobie radzić z problemami;
- formy pomocy.
Jednak największą wartością programu WySPA jest dostarczanie realnej pomocy. Platforma jest w rzeczywistości łącznikiem pomiędzy medykami a lekarzami psychiatrami i psychologami. Za jej pomocą można umówić się na konsultacje w formie czatu, spotkania online lub rozmowy telefonicznej. Podany terminarz jest elastyczny i każdy, kto potrzebuje pomocy, z pewnością znajdzie przestrzeń dopasowaną do swoich możliwości.
Jest to pomocna dłoń wyciągnięta w kierunku tych, którzy na co dzień niosą ją innym.
Program WySPA zyskał już uznanie na arenie krajowej i międzynarodowej.
Dołącza do niego coraz więcej świadomych pracodawców. W listopadzie 2022 r. nawiązaliśmy współpracę z firmą FALCK, która jest największym dostawcą usług transportu medycznego w Polsce. W tym roku natomiast rozpoczęliśmy partnerstwo z Doctor.One, który świadczy nowoczesną formę usług medycznych lekarzy pierwszego kontaktu i specjalistów.
Wierzymy, że to dopiero początek. Świadomość pracodawców i managerów instytucji publicznych rośnie. Tymczasem to zrozumienie jest podstawą do wdrożenia odpowiednich działań, które realnie poprawią stan przedstawicieli służb medycznych. To konieczne dla ich i dla naszego (pacjentów) zdrowia.